Cicho!
Ukochany mój!
Oto
on! Oto nadchodzi!
Biegnie
przez góry,
skacze
po pagórkach.
Pnp 2,8
Pnp 2,8
Cicho!
Aby odciąć się od tych krzyków świata, na czas Adwentu odcinam to, przez co chyba marnuję najwięcej czasu,czyli przez facebooka. Chcę usłyszeć ciszę, w której przyjdzie cicho jak złodziej nasz Pan. Pozostaje mój instagram, email i może to co czasem wrzucę tu na bloga.
Oto
On! On nadchodzi!
Bardzo
lubię czas Adwentu, czas wstawania na roraty (nie zawsze jest to proste), czas postanowień, czas
decyzji, czas zmian. Co do zmian, Pan Bóg wlał mi ogromne
pragnienie odmienienia mojego serca. Mam ogromny bałagan, egoizm i zanieczyścił moje życie. Trudno mi jest już
trochę się w tym wszystkim połapać, zagubiłam się gdzieś. Ale! On
mnie już chwycił za rękę i prowadzi mnie trochę po ciemku (a może to
ja boję się otworzyć oczy), bo nie wiem co dla mnie szykuje. Wiem
jedno, coś pięknego :)
Pisarka
ze mnie słaba, ale mam nadzieję, że w tym potoku słów i mętliku
zdań uchwycę to, co przeżywam, co odkrywam. Chciałabym się
dzielić tym jak ja m.in odkrywam i uczę się swojej kobiecości. Jak
odkrywam piękno relacji. Piękno innej osoby. Jak uczę się
miłości, wierności i przebaczania. Jak ożywcze Słowo, naszego
Pana, przenika moje wątłe serce i zapala je do walki.
Biegnie
przez góry!
Choć mam słabą kondycje, bardzo chcę biec za Nim. Nie chcę marnować życia. Chcę biec tam, gdzie On mnie prowadzi.
Pan Bóg - moja siła,
uczyni nogi moje podobne jelenim,
wprowadzi mnie na wyżyny
Pan Bóg - moja siła,
uczyni nogi moje podobne jelenim,
wprowadzi mnie na wyżyny
Ha 3,19
Pięknie....
OdpowiedzUsuń